To druga część naszego spotkania w kawiarni i kontynuacja tematu krytyki. Boże Narodzenie za pasem i jak wrócisz do rodzinnego domu, to zapewne trochę krytyki pojawi się przy stole. A może sama masz w sobie dużo Pitty i krytyka przychodzi Ci bezwiednie i bardzo naturalnie.
Zdarzyło mi się odczuwać krytykę starszych i roszczeniowych klientów. Zaczęłam się wtedy zastanawiać, dlaczego krytykuję i co ta krytyka we mnie uruchamia. Trafiłam na świetnie szkolenie, w którym dowiedziałam się o lęku przed odrzuceniem i lęku przed osądem, który wykluczyłby nas ze społeczności.
Kiedyś bycie w społeczności pozwalało na przetrwanie, dlatego pierwotne lęki mają za zadanie uchronić nas przed odrzuceniem. Uświadamiają nam, że jesteśmy dla siebie ważni w obrębie społeczności czy rodziny. W każdym z nas jest chęć bycia blisko innych ludzi i boimy się ocenienia, odrzucenia i osądzenia.
Nowonarodzone dziecko chce być blisko swojej mamy, jeśli nie może, to instaluje się w nim program przerwanego połączenia. Jest to program odrzucenia i odtrącenia. Niezależnie od tego, jaka jest przyczyna – efekt u dziecka jest ten sam. Lęk przed odrzuceniem staje się jeszcze większy, jeśli te doświadczenia powtarzają się w późniejszym życiu.
W zależności od tego, jaką doszą jesteś, tak będziesz radzić sobie z lękiem. Vata krytyczne uwagi bierze sobie głęboko do serca, ponieważ boi się, że ktoś ją odtrąci i odrzuci. Vata ma dużą potrzebę bycia w społeczności, więc potencjalne odrzucenie ją to przeraża.
Pitta od chwili przyjścia na świat jest bardzo obecna w swoim sercu i to ono przewodzi w jej życiu. Gdy słyszy pod swoim adresem krytykę albo wymaga się od niej bardzo dużo, to wchodzi w program ambicji i bardzo stara się sprostać wysokim wymaganiom. Wtedy przechodzi z serca do umysłu. Płaci za to bardzo wysoką cenę, ponieważ serce jest jej łącznikiem z innymi ludźmi.
Kapha jest pokojowa i ugodowa. Nie dąży do krytykowania, a wręcz ma tendencję do łagodzenia. Krytyka nie jest dla niej tak dotkliwa i znacząca. Kapha bywa przywiązana do swoich tradycji, a to sprawia, że ma tendencje do odrzucania innych poglądów.
Jeśli rozpoznajesz w sobie tendencję do silnego krytykowania, to wiedz, że uzdrowienie programu krytykowania jest możliwe. Warto nauczyć się zarządzać swoją Pittą, bo drzemie w niej destrukcyjna siła.
Popatrz na swoich rodziców jak na ludzi, z którymi się spotkałaś. Popatrz, jak u nich było z krytyką. Jaka dosza dominowała w tym systemie domowym. Zgoda w sobie na mamę i tatę oraz zrozumienie ich tendencji prowadzi do uzdrowienia.
Odcięta od serca Pitta krytykuje, ponieważ sama ma bardzo wysokie standardy. Lekceważąco podchodzi do osób, które nie są w stanie zrobić czegoś tak, jak ona. Odcinając się od serca, traci umiejętność zobaczenia, co krytyka robi drugiej osobie i nie widzi, że sprawia tym ból. Wręcz nabiera poczucia, że krytyka sprawi, że ktoś stanie się lepszy.
Maria Nowak-Szabat
Podobało Ci się? Zasubskrybuj, podziel się opinią, podaj dalej
Jeśli podobało Ci się to, co usłyszałaś, rozpuść wici w sieci swoich znajomych, subskrybuj i zostaw swoją rekomendację na Apple Podcasts, dzięki czemu inne osoby łatwiej dotrą do mnie i do Ajurwedy.
Podcast jest dostępny również na Spotify oraz w Google Podcasts.
Dziękuję Ci bardzo serdecznie i do usłyszenia w kolejnym odcinku podcastu.
1 Comment
Dziękuję za słowa❤️ Wiele lat myślałam, że coś ze mną nie tak. Tato straszny krytykant, a mama….uciekinierka z wojowniczym spojrzeniem. Jak to pogodzić? Zawsze myślałam, że jestem dwulicowa, bo próbowałam załagodzić konflikty. Twoje słowa odkryły, jakże jasną stronę. Teraz wiem, że to normalna droga, a umiejętności, które zdobyłam w takiej rodzinie, to nie zło, lecz siła. Wybieram świadome i bardziej zrozumiałe reakcje. Dam sobie oddech, że tak mam i to jest OK. Jeszcze raz dziękuję. Ania