W tym odcinku zapraszam Cię do posłuchania rozmowy, w której Justyna De Prado pyta mnie, co to znaczy być Mistrzynią Swojego Przeznaczenia. Ta rozmowa czekała na dobry moment, a końcówka tak intensywnego roku wydaje się doskonałą okazją, żebyś poczuła moc płynącą z tego sformułowania.
Justyna De Prado prowadzi Wytwórnię Obfitości, gdzie pomaga głównie kobietom wzmocnić kontakt z intuicją, wyraźniej słyszeć przekazy z duszy i łączyć się z własnymi Kronikami Akaszy. Stworzyła własną metodę pracy z podświadomością. W swojej praktyce zawodowej czytanie Kronik Akaszy łączy z coachingiem, psychologią ajurwedyjską, dekodyką i fizyką kwantową.
Czuję się jak Mistrzyni Swojego Przeznaczenia, czyli jak ktoś, kto wybiera przeznaczenie, nadaje mu kształt, formuje go i podąża za nim. Jest w tym aktywny, sprawczy i osiąga w tym rodzaj doskonałości.
Ode mnie zależy, jaki kształt nadam każdemu z dni, każdej z chwil, jakie będę przeżywać. Nie daję się zdefiniować rzeczywistości, która mnie otacza bez względu na to, jaka ona jest.
Być Mistrzynią Swojego Przeznaczenia to również bycie w dobrym kontakcie z rzeczywistością i pozostawanie w niej świadomą. Świadomość tego, co Cię uziemia i co Cię wznosi, ale także tego, to co Cię oddala i co Cię przybliża.
Zrozumienie zasad działania rzeczywistości jest kluczowe tak samo, jak zapewnianie sobie odpowiedniego wsparcia. Bardzo często pozwalamy się osaczyć, chociażby swoim lękom dlatego, widząc na przykład swoje lęki czy otaczające Cię ograniczenia, umożliwiasz sobie wychodzenie z nich i tworzenie swojej innej rzeczywistości.
Gdy miałam 23 lata, trafiłam do lekarza z uszkodzonym kręgosłupem. Byłam przerażona tym, co się działo z moim ciałem. Nie chciałam iść na operację, więc zaczęłam szukać innego podejścia do leczenia. Starałam się znaleźć rozwiązanie i pomóc sobie inaczej. Gdy mi się to udało, poczułam triumf nad okolicznościami, które mogłam przyjąć w zupełnie inny sposób.
Wykorzystałam chorobę jako okazję do wzrostu, do przezwyciężenia i uleczeniu pewnych wzorców, które do tego doprowadziły. Nie doszłabym do tego miejsca, w którym jestem, gdyby nie to wyzwanie. Wiele rzeczy nie wydarzyłoby się w moim życiu, gdybym wtedy nie wzięła spraw w swoje ręce.
Kolejnym przykładem jest to, że udało mi się zostać nauczycielką Ajurwedy. W Polsce uczą jej lekarze indyjscy. Mimo wszystko to, co już poznałam, ma tak dużą wartość, że uczę Ajurwedy na poziomie zawodowym. To wystarcza, by prowadzić tysiące kobiet, które idą tą drogą.
Każdy z nas ma w sobie potencjał do przyjęcia cierpienia, trudności i wyzwania, ale każdy może w tej sytuacji dokonać wyboru, co chce, z tym dalej zrobić. Jak chce dalej napisać tę historię. To bardzo dużo wymaga od człowieka, ale ten wybór jest możliwy.
Maria Nowak-Szabat
Podobało Ci się? Zasubskrybuj, podziel się opinią, podaj dalej
Jeśli podobało Ci się to, co usłyszałaś, rozpuść wici w sieci swoich znajomych, subskrybuj i zostaw swoją rekomendację na Apple Podcasts, dzięki czemu inne osoby łatwiej dotrą do mnie i do Ajurwedy.
Podcast jest dostępny również na Spotify oraz w Google Podcasts.
Dziękuję Ci bardzo serdecznie i do usłyszenia w kolejnym odcinku podcastu.