W dzisiejszym świecie, który jest tak pełen wiedzy i książek, wciąż niełatwo można dotrzeć do naprawdę całościowych rozwiązań. Takich, które łączą ciało i umysł, patrzą na człowieka z uwagą, biorąc pod lupę wszystkie jego cechy, skłonności i emocje.
Właśnie teraz wiele osób decyduje się na sezonowe oczyszczanie. Chcą przynieść sobie ulgę po letnich szaleństwach i zbudować odporność na nadchodzące chłody i zimę. Coraz więcej z nich świadomie podchodzi także do tematu oczyszczania wątroby. Warto pamiętać, że zdrowa wątroba, to również leczenie złości i unikanie tłumienia emocji. A emocje, to także droga do zdrowej tarczycy.
Nie pakuj jej we frazesy „jestem joginką, nie złoszczę się” albo „jestem psycholożką, wyrażam złość spokojnym tonem”.
Pozwól sobie na bycie w kontakcie z tymi emocjami. Nie rezygnuj z siebie i utrzymywania zdrowia na poziomie ciała, umysłu, duszy i stylu życia.
Myślę, że teraz co druga osoba, która do mnie przychodzi, reprezentuje właśnie taką dynamikę – nadmiar Pitty, który prowadzi do zaburzeń Vaty.
Ponieważ siedzibą Pitty jest wątroba i woreczek żółciowy, to obciążając te miejsca, wytrącasz Pittę z równowagi.
Pamiętaj, że poza emocjami wątrobę obciąża współczesna dieta, pełna czynników, wprowadzających Pittę w niepożądany stan radżasu. Unikaj lub zmniejsz ilość kawy, czarnej herbaty, napojów pobudzających, mięsa, jedzenia z puszki, mrożonek, jedzenia za słodkiego, za słonego, za kwaśnego i zbyt tłustego.
Poznaj przypadek Joli, która ambitnie podchodzi do swojego życia, ścieżki zawodowej albo do godzenia roli mamy z rolą kobiety pracującej.
Tego działania, stawiania sobie wyzwań i niekończącej się listy to-do jest po prostu za dużo.
Nadmiar i przepracowywanie powoduje przemęczenie. Jola budzi się, mając 35-40 lat i okazuje się, że niemal z dnia na dzień wszystkie jej moce przepadły. Traktowała je jako coś, co będzie mieć raz na zawsze i nigdy jej nie opuści. Stało się inaczej.
Była świetnie zorganizowana, a teraz jest chodzącym chaosem. Miała rewelacyjną koncentrację, a teraz nie może się skupić na dłużej niż 10 minut. Bardzo dobrze spała, a teraz budzi się w nocy lub cierpi na bezsenność.
Jej mocną stroną była umiejętność analizy i krytycznego spojrzenia, a teraz jej ciężko o przejrzystość myślenia. Ma poczucie, że jest za mgłą.
Bardzo wiele moich klientek przychodzi z takimi objawami na poziomie umysłu.
Często te objawy nie biorą się z ciała. Biorą się z przegrzania myśli i z tego, że nie dbają o higienę swojego umysłu.
Wielu z nich doradzam sen przed 23:00 i do tego codzienną dawkę ruchu. Wstrzymanie albo chociaż zmniejszenie codziennych porcji kawy, która działa na ciało tak, jak chwilówka na domowy budżet.
Na poziomie dbania o umysł większość ludzi zachowuje się tak, jakby zupełnie nie wiedziała, jak włączyć myślenie i nie działać według utartego programu i schematu.
Jak zapanować nad umysłem, żeby robił to, co ma Ci służyć, a nie to, co Cię dołuje, to, co Cię męczy i prowadzi do dolegliwości i chorób.
Początkiem takich zmian i oddechem dla umysłu na pewno jest sezonowe oczyszczanie dla wątroby i poznanie sposób dbania o tarczycę.
U kogo najwyraźniej widać tę dynamikę? U Pitty, która prowadzi do zaburzeń Vaty.
Widać to także niemal u wszystkich osób z chorobami tarczycy, niedoczynnością czy chorobą Hashimoto.
Nadmiar Pitty i zbyt ambitne podejście do zawodu, macierzyństwa, prowadzenia domu… To wszystko prowadzi do zaburzeń tarczycy. Do odcięcia funkcji poznawczych, mentalnych i emocjonalnych.
Taki stan mocno podnosi Vatę, co skutkuje dodatkowo zaburzeniami związanych z niepokojem i lękiem.
Spójrz, jak wszystko jest ze sobą powiązane.
Ciało i emocje, wątroba, tarczyca, Twoje działania i Twoje późniejsze odczucia. To, że gdzieś stworzysz nadmiar, nie rozpłynie się w magiczny sposób, a raczej zamanifestuje dolegliwością.
Tutaj nie ma miejsca na zakopywanie pod dywan i udawanie, że coś nie istnieje. Właśnie tak widzi człowieka Ajurweda, holistycznie. I takie rozwiązania proponuje.
Decydując się na oczyszczanie, nie działasz jedynie na ciało, czy dany organ. Zmiany dzieją się globalnie, obejmując także Twoje emocje, nastawienie do siebie i świata.
Jest to piękna droga, którą warto przejść, by zobaczyć nowy horyzont.
A on się pojawia, wyłania z jasności, którą zyskujesz w trakcie oczyszczania.