Wyłania się nowy paradygmat, dotyczący dobrego samopoczucia. To Medycyna Nowej Ery, oparta na świadomym podejściu do zdrowia i uzdrawiania. Przeczytaj, co o Ajurwedzie jako nowej jakości w leczeniu mówi z dr Suhas Kshirsagar.
Dr Suhas Kshirsagar jest lekarzem i specjalistą medycyny ajurwedyjskiej, dyrektorem Centrum Leczenia Ajurwedyjskiego w Santa Cruz w Kalifornii i autorem książek Naturalny rytm dobowy oraz The Hot Belly Diet.
Dr Suhas Kshirsagar: To jest najwyższy czas, abyśmy przeszli z 5-7 minutowej standardowej konsultacji medycznej, rozmów z komputerami, do tego by faktycznie rozmawiać z ludźmi i zrozumieć, jakie są ich mocne strony, słabe strony, frustracje, porażki, potrzeby i pragnienia, aby móc nakierować ich na zrozumienie własnego życia.
Jeśli nawiążesz tę łączność, to osoba siedząca przed Tobą poczuje się wysłuchana, a co ważniejsze, będzie w stanie podzielić się z Tobą swoją historią życia.
Wszyscy mają problemy, klienci mogą przyjść do Ciebie, bo mają problem ze zgagą lub mają zapalenie stawów lub chorobę autoimmunologiczną. Ale jeśli wejdziesz w to głębiej, to okaże się, że wszystko w jakimś stopniu pochodzi z nieprzetworzonego stresu, z problemów finansowych, wyzwań związanych z relacjami, wyzwań związanych z pracą, z uzależnień, wszystko to jest wyzwaniem dla osobowości.
Uważam, że musimy pomóc naszym klientom, naprawdę pomóc im zrozumieć ich życie na większą skalę, by potrafili zrozumieć siebie, zrozumieć związek z Matką Naturą i Wszechświatem. Przypomnieć im główne cele życia, Dharmę, by robili to, w czym są dobrzy, zarabiali pieniądze we właściwy sposób, by wypełniła się ich karma, spełniły się ich pragnienia, by dążyli do oświecenia bez względu na to, co robią.
Każdy powinien mieć trochę spokojnego czasu dla siebie, aby móc dążyć do wyższych stanów świadomości. Myślę, że Ajurweda i wszystkie nauki wedyjskie dały nam fenomenalne narzędzia samorealizacji.
Możemy zdefiniować poradnictwo wedyjskie jako wskazówki na temat właściwego życia, właściwego działania, właściwych związków, właściwej świadomości.
My jako praktycy Ajurwedy lub doradcy wedyjscy, możemy uczyć naszych klientów prostych rzeczy. Może to być zdrowa żywność, dieta, odżywianie, to wszystko to są wedyjskie prawa wiedzy.
Możesz nazwać się edukatorem wedyjskim, jeśli pomagasz komuś, prowadzisz go, inspirujesz, motywujesz, poprawiasz komunikację, harmonię społeczną i wskazujesz szacunek dla natury. W dążeniu do wewnętrznej samorealizacji, chodzi o wyższe życie i głębszą świadomość, bardzo ważne jest znalezienie tego spokoju pośród całego ruchu, którego doświadczasz.
Ważne jest stworzenie tej świętej przestrzeni, nawet w ramach konsultacji, abyś była silniejszym magnesem w tej interakcji z ludźmi, z którymi rozmawiasz, z ludźmi, którzy czują się zdewitalizowani, zdemagnetyzowani, zmęczeni.
Ładujesz ich baterie i kiedy opuszczają Twój pokój, powinni czuć, że nie tylko podzielili się tym, co ich dręczy lub niepokoi, ale że stworzyliście tę świętą przestrzeń dla wrażliwej dyskusji i że dałaś im wskazówki, których potrzebują.
Masz na to spore szanse, ponieważ cierpią na jakąś chorobę i przychodzą do Ciebie porozmawiać, a Ty przy tym będziesz kształtować ich umysł na wiele różnych sposobów.
Wszystko polega na uzdrawianiu. Na uzdrawianiu Ciebie jako uzdrowiciela, a następnie na byciu uzdrowionym. Ponieważ prowadzisz ich nieustannie.
Patrzysz na to, gdzie zaczęła się ich podróż, w jakich się urodzili i wychowali, ponieważ to wpłynęło na ich sposób myślenia.
Może urodzili się w nieszczęśliwej rodzinie, w której matka i ojciec rozwiedli się, gdy mieli pięć lat, spędzali dużo czasu z chłopakiem matki, którego nie lubili, lub z dziewczyną ojca, której nie lubili, mieli nieszczęśliwe dzieciństwo, gdzie było dużo różnego rodzaju fizycznego, psychicznego, seksualnego, werbalnego znęcania się nad nimi.
Wszystkie te rzeczy mają wpływ, a jeśli umiejętności rodzicielskie rodziców nie są dobre, to przez większą część swojego życia możesz borykać się z pewnym rodzajem PTSD o niskim stopniu nasilenia. I będziesz zaskoczona, dlaczego twoje związki nie są udane, dlaczego nie odnosisz sukcesów, lub nie masz pieniędzy. Ponieważ wszystko to kształtuje się we wczesnym etapie życia każdego z nas.
Szczęście jest bardzo ważne i zwykliśmy mówić, że zdrowi ludzie są szczęśliwsi. Ale teraz wiemy na pewno, że szczęśliwi ludzie są bardziej skłonni do bycia zdrowymi. Wiemy też jak kultywować pozytywne nawyki i pozytywną psychologię.
To właśnie jest sedno poradnictwa wedyjskiego. Używasz tak wielu narzędzi i patrzysz na ich życie z szerszej perspektywy.
Używasz Ajurwedy, żeby spojrzeć na ich samopoczucie, fizyczne, psychiczne i emocjonalne zdrowie. Kierujesz ich w stronę dobrych i zdrowych nawyków: kiedy spać, kiedy jeść, kiedy ćwiczyć, jak prowadzić pozytywny styl życia. Zrozumienie typu ich ciała pomaga w wyborze konkretnych ćwiczeń, a dieta, sen i ćwiczenia to jest podstawa życia.
To co musimy zrobić, to poprawić komunikację, sposób w jaki rozmawiamy z pacjentami. Powinniśmy unikać zmuszania, nie możemy im mówić, że to, co robią, jest całkowicie złe.
Musisz im pomóc zrozumieć, jak można ich poruszyć i poprowadzić we właściwym kierunku.
Wyrażasz siebie, dajesz im przykłady, aby ich zainspirować, motywujesz ich, prowadzisz sesję coachingową na żywo z dużą szczerością. Nie traktujesz ich z góry, ale ich prowadzisz.
Powinnaś spotkać się z nimi tam, gdzie są i poprowadzić ich tam, gdzie muszą być. Może to zająć jedną rundę, dwie rundy, trzy rundy, ale oni w końcu tam dotrą. A kiedy już tam będą, nie będą Cię potem potrzebować. Pomożesz im stać się świadomymi i obecnymi, jeśli przekroczysz swoje osobiste ego i pomożesz im być sobą.
I przez cały czas bądź świadoma, że kiedy kogoś czegoś uczysz, to jednocześnie sama się uczysz.
Uczysz się wielu rzeczy właśnie z tego powodu. I jeżeli jesteś w stanie być czujna i uważna, to wtedy rzeczy poprawią się na wiele sposobów. Tak więc aktywne słuchanie jest ważne. Bardzo ważna jest mowa ciała, sposób w jaki zachowujesz się podczas sesji doradczej.
Słuchasz pacjentów w sposób świadomy, a oni czują, że są słuchani.
Wyrażasz swoją mowę ciała, nie przewracasz oczami, nie patrzysz gdzie indziej, nie patrzysz na swój telefon. Poświęcasz im właściwą uwagę, zadajesz właściwe pytania, które są otwarte i zamknięte, dzięki czemu uzyskujesz właściwe odpowiedzi, w trakcie rozmowy z pacjentami robisz notatki, wszystko zapisujesz.
Następnym razem, gdy przyjdą, to będziesz wiedzieć, jak nazywa się ich pies, jak nazywają się ich dzieci. Będziesz w stanie przywrócić te rzeczy bardzo, bardzo szybko poprzez zadawanie właściwego rodzaju pytań i zapisywanie tego.
Zachowaj lekkość, to jest bardzo ważne, bo czasem bywa ciężko podczas sesji, ludzie mówią Ci wiele rzeczy, czasami płaczą, obwiniają wiele osób, ale musisz utrzymać lekkość.
Nie poprzez opowiadanie niechcianych żartów, ale poprzez zastosowanie lekkiej i energicznej terapii poznawczo-behawioralnej.
Poradnictwo wedyjskie obejmuje wszystkie te rzeczy. To, dlaczego zaczynają zachowywać się w ten sposób, nawet nie zdając sobie sprawy, że te poglądy, które czasami pochodzą z dzieciństwa, są jakby osadzone w ich sposobie myślenia. Mówisz im, jak powinni mówić do siebie. Czasami musisz przeprogramować ich neurolingwistyczne programowanie.
Wyjaśniasz, jak układ nerwowy reaguje na język, słowo, które słyszą, nawet na to, co sama im mówisz.
Uświadamiasz ich, że sposób, w jaki komunikują się, może być czasami bardzo gwałtowny. Ważna jest komunikacja bez przemocy, rzeźbienie neuronów.
Rzeźbisz ich mózg. Projektujesz na nowo ich mózg, tak by powstały nowe połączenia między neuronami rozwinięte poprzez ruch fizyczny, jogę, naprzemienne oddychanie przez nozdrza, zwykłe chodzenie, pływanie, cokolwiek co możesz zrobić dla prawej i lewej części ciała.
Wzmacniasz ich inteligencję emocjonalną, aby stali się odporni.
Robisz to wszystko podczas sesji, która integruje Jogę, Ajurwedę i wszystko inne razem.
*Rozmowa odbyła się w ramach Ajurweda Summit.