Ajurweda uczy, że choroby spowodowane zaburzeniami Vaty są największą częścią naszych dolegliwości. Zestawienie pokazuje, że aż 80% naszych chorób jest spowodowanych nadmiarem Vaty. Nawet jeśli masz w sobie dużo Pitty albo Kaphy to zawsze jest sens, żebyś zadbała o balansowanie Vaty.
Jakie aspekty życia mówią o tym, że dominuje u Ciebie Vata, zarówno w ciele, jak i w umyśle? Pamiętaj, że to nie jest zero-jedynkowe. To nie jest tak, że jesteś tylko Vatą lub tylko Pittą. Jeśli masz w sobie element Vaty, to masz tendencję do zaparć (choć czasem pojawiają się też biegunki). Ta dolegliwość nasila się, gdy podróżujesz, znajdujesz się w nowym miejscu, czujesz się nieswojo i jesteś w stresie. Wypróżnienia są ważnym wskaźnikiem stanu emocjonalnego. Masz też tendencję do wzdęć. U Vaty apetyt zależy od tego, jak się czuje i jak minął jej dzień. Bywa, że zapomina jeść. Vata lubi wyraziste smaki – kwaśne i słone, jest wybredna. Lubi zmieniać dietę, eksperymentować.
Jako Vata masz zmienny poziom energii i wytrzymałości. Twoja energia jest mocno związana z emocjami, masz skłonności do robienia kilku rzeczy jednocześnie. Vata wydziela bardzo mało potu i na ogół ma on słabo wyczuwalny zapach, ma także nieregularne pragnienie. Szybko chodzi i szybko mówi. Nie cierpi zimna, wiatru i suchości. Vata zawsze ma długą listę chorób, problemy z krążeniem, zaburzenia hormonalne, często pojawiają się problemy z płodnością. Wszystko, co wiąże się z układem nerwowym na poziomie emocjonalnym, na poziomie relaksu i snu, ma związek z Vatą. Dotyczy to też głębszego poziomu zaburzeń psychicznych.
Jaką ma budowę ciała? Jaką ma skórę? Jakie ma zęby? Klasyczna Vata jest szczupła i drobna, bywa niska, ale bywa też wysoka. Zawsze jednak jej sylwetka jest lekka, jakby lekko się chwiała. Czasem bywa nieproporcjonalna. Jej głowa jest jakby za duża, a ramiona i nogi szczupłe jak patyki. Vata jest sucha, od lat smaruje się tłustymi kremami. Przetestowała już wszystkie możliwe kosmetyki nawilżające skórę. Nie rozstaje się z pomadką ochronną, namiętnie smaruje dłonie kremem, a skóra jakby nigdy nic. Vata chciałaby być choć trochę tłusta. Jej koleżanki, które są wiecznie na diecie, a ona nie może przytyć.
Ma małe, głęboko osadzone i bardzo ruchliwe oczy. Dość nieproporcjonalny nos, może lekko skrzywiony albo zgarbiony. Wąskie usta, raczej małe zęby. Czasem gęste i stłoczone, powykrzywiane. Vata ma dużo włosów, ale rzadko jest z nich zadowolona. Albo są za cienkie, zbyt kręcone albo zbyt niepokorne. Paznokcie lubią rosnąć jak chcą. Łatwo się wysuszają i rozwarstwiają. Vata stara się bardzo, troszczy o siebie i dba o wygląd, ale i tak wiecznie jest z siebie niezadowolona. Lubi się porównywać z innymi, co najczęściej kończy się obniżeniem jej nastroju.
Co jest podstawą dla Vaty? Ciepłe i gotowane jedzenie z małą ilością surowych warzyw i owoców. To istota diety dedykowanej Vacie. Aspekt odpowiedniego tłuszczu w jedzeniu jest bardzo ważny. Dla doszy Vata Ajurweda poleca przede wszystkim masło klarowane i pastę sezamową. Masło klarowane odżywia przyjazne bakterie w naszych jelitach. Sprawia, że jesteśmy zdrowsi na poziomie potężnego układu jelit, który trawi i przyswaja. Vata powinna trzymać się z daleka od wieloskładnikowych, ciężkostrawnych dań. Dla Vaty, która lubi smak słodki, najlepszy jest naturalny cukier, czyli cukier palmowy, miód, cukier w pieczonych owocach (jabłka, gruszki).
Vata powinna zjeść 3 duże posiłki i 3 przekąski w ciągu dnia. Bardzo przydatny jest termos na jedzenie. Dla Vaty wskazane są prawie wszystkie przyprawy, z wyjątkiem tych bardzo ostrych, jak czarny pieprz mielony, chili, nadmiar czosnku, cebuli i imbiru. Vata nie lubi smaku wody, ale warto się do niej przekonać. Smak wody można zmienić kawałkiem cynamonu. Dla Vaty najlepsze jest mięso zwierząt, które żyły na wolności, i nie mają w sobie negatywnych emocji związanych ze sposobem, w jaki były hodowane i zabijane. Vata mocno przejmuje ładunek emocjonalny ze spożywanego mięsa. Najlepiej, żeby jadła mięso w weekend, kiedy jest spokojniejsza, i ma mniej wrażeń.
Ustalony plan i stały rytm sprawiają, że Vata nie musi podejmować decyzji „na gorąco”. To bardzo mocno redukuje stres psychiczny oraz stres związany z podejmowaniem decyzji. Czuje spokój, wiedząc, w jakich godzinach ma czas na pracę, o jakiej porze są przerwy na jedzenie i odpoczynek. Bez względu na to co się dzieje, Vata potrzebuje regularnej pory snu. Mauna to słowo zapożyczone z jogi oznaczające praktykę niemówienia. Vata potrzebuje takiego momentu w ciągu dnia, kiedy nie mówi i nie rozmawia w szerokim tego słowa znaczeniu: z samą sobą, z mężem, z kotem, czy z Facebookiem. To jest piękna praktyka, która balansuje umysł.
Vata jest delikatna i wrażliwa, więc bycie w przyrodzie bardzo szybko ją balansuje. Otoczona zielenią, naturą, obserwująca ptaki, liście, drzewa, słońce, chłonie spokój. Vata powinna skoncentrować się na jednym zadaniu i kończyć projekty. Powinna także dawać upust swojej kreatywności, malując, tańcząc, czy gotując. Poczucie wsparcia daje Vacie bycie częścią większej całości, identyfikowanie się z innymi ludźmi i działanie na rzecz wspólnych celów oraz dla większego dobra. Vata ma tendencje do życia przeszłością, dlatego powinna koncentrować się na „tu i teraz”. Dobrą radą dla Vaty jest także dystans do tego, co mówią inni.